Wyjaśniamy o co chodzi z nowymi przepisami w związku z Nowym Ładem

O zmianach w przepisach w związku z wejściem od stycznia Nowego Ładu słyszy się od dłuższego czasu. Niestety dopiero kiedy wszystko wystartowało okazało się jak wiele nieścisłości wiąże się z Polskim Ładem. Na samym początku wizja była całkiem pozytywna i sporo osób było zadowolonych z wejścia takich przepisów. Na początku roku, kiedy mogliśmy zobaczyć pierwsze wypłaty okazało się jednak, że większość osób nie tylko nie zyskuje na Polskim Ładzie, ale otrzymuje mniej pieniędzy. Księgowa w krakowie i w innej części kraju ma problemy, żeby dobrze wytłumaczyć interesantom jakie są zmiany i czy muszą składać przez to jakieś dokumenty. Zobaczmy kto straci na Polskim Ładzie i co planuje w związku z tym nasz Rząd.

Ulga dla klasy średniej

Ta ulga jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych rzeczy. Zgodnie z założeniami Polskiego Ładu osoby, które zarabiają rocznie między 68 412 zł a 133 692 zł brutto nie powinny stracić na wprowadzeniu nowych przepisów. Problem pojawił się jednak jak zaczęto sprawdzać co będzie, jeśli w trakcie roku pracownik będzie na dłuższym L4, dostanie awans i będzie zarabiać więcej, albo zdecyduje o pójściu na emeryturę i jego roczny zarobek brutto nie będzie mieścił się w tym zakresie. Wychodzi na to, że wtedy pracownik będzie zmuszony zwrócić znaczną ilość zarobionych środków do Skarbówki przy następnym rozliczeniu PIT. To powoduje, że pracownicy, których zarobki wliczają się w widełki klasy średniej nie wiedzą, czy mają składać dokument, żeby im tej ulgi nie uwzględniać, czy nie. Na jednej ze styczniowych konferencji premier Mateusz Morawiecki oznajmił, że pracownik, który otrzymuje wynagrodzenie w kwocie do 11141 zł brutto miesięcznie i straci na Polskim Ładzie, dostanie wynagrodzenie szkód. Skarbówka jednak mówi, że nie ma systemowej możliwości uruchomienia tego i Polacy tak naprawdę dalej nie wiedzą co robić. Pamiętajcie, że zawsze możecie zwrócić się o pomoc do biura księgowego w Krakowie. Księgowe na pewno postarają się Wam świetnie poradzić i wyjaśnić wszelkie wątpliwości.

Nowy Ład a przedsiębiorcy

Jeszcze zanim powstał Polski Ład można było usłyszeć, że osoby, które prowadzą spółki oraz jednoosobowe działalności gospodarcze mają nieatrakcyjne zasady przy rozliczaniu się. Teraz przepisy, które wchodzą w ramach Polskiego Ładu, jeszcze bardziej utrudniają życie przedsiębiorcom, którzy nie będą mogli spokojnie sprzedać wykupionego z leasingu samochodu przed upływem 6 lat. W innym wypadku niezbędne będzie zapłacenie od tego podatku. Do końca zeszłego roku było to tylko 6 miesięcy. Kolejną ważną i bardzo negatywną dla osób prowadzących firmy modyfikacją jest to, że oczywiście przedsiębiorcy nie są uwzględnieni przy uldze dla klasy średniej. Znowu pokazuje to, że są oni na niekorzystnej pozycji.

Czy Polski Ład jest przemyślany?

Eksperci w prawie podatkowym są zgodni co do tego, że tak ogromna modyfikacja w podatkach powinna być o wiele bardziej i rozsądniej zorganizowana niż wprowadzony na początku tego roku Polski Ład. W minionym roku wiele się słyszało, że dzięki temu większość osób zyska, mało kto straci, prawda jednak okazała o wiele gorsza. Nawet jeśli Ci najgorzej zarabiający zyskują kilkadziesiąt złotych w przeciągu miesiąca to zjada to galopująca inflacja. Oprócz tego tracą nie tylko Ci bogaci, ale także rodzice samotnie wychowujący dzieci. Jest to dla nich niesamowicie duży cios, o czym nikt nie wspomniał przy pierwszych rysach Polskiego Ładu. Nie jest również niczym nowym, że w dużo gorszej sytuacji są nie pierwszy raz przedsiębiorcy. Jeśli macie kłopot z obliczeniem czy rozliczać się ryczałtem, czy podatkiem liniowym, albo nie wiecie z czym wiążą się nowe regulacje to spróbujcie wybrać się go księgowej w Krakowie. Biura księgowe mają aktualną wiedzę związaną z Polskim Ładem i analizują najkorzystniejsze scenariusze dla zainteresowanych.